Przykładowo, wiersz "Szeleczka" mówi o słoniu, który udaje się do krawca w celu nabycia marynarki ("Tak krawiec kraje, jak [mu] materii staje"), "Lody całkowicie lodowate" opowiadają o zabandażowanej damie dmuchającej na zimne lody ("Kto się na gorącym sparzył, ten na zimne dmucha"), a "Tlanspolt" jest historią o leniwym w dzieciństwie chłopcu, który nie chciał nauczyć się mówić "ry" i jako dorosły mężczyzna ciągle mówi "ly" ("Czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał").
Książeczka zawiera także pouczającą lekcję (dla starszych dzieci a także dorosłych) odróżniania przysłów od frazeologizmów. Jeśli zastanawiamy się do czego zakwalifikować "Mieć węża w kieszeni" to tu znajdziemy odpowiedź. Niezachęcająco brzmiące słowo "frazeologizmy" zostaje tu okiełznane i od tej pory można patrzeć na nie łagodnym okiem.
Książka jeśli chodzi o treść literacką jest ciekawa. Natomiast oprawa ilustracji zostawia wiele do życzenia, nie jest odpowiednia dla młodego czytelnika, a przecież to też ważne w kształtowaniu wrażliwości i prawidłowego odbioru treści. Może zniechęcić młodego czytelnika swoją grafiką. Warto zwrócić na to uwagę.
OdpowiedzUsuń