expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

czwartek, 6 czerwca 2013

"Imię twoje ..." Maria Nurowska

Do tej pozycji zachęcała już na https://www.facebook.com/WozkoweCzytaja moja koleżanka. Jeszcze zanim ją skończyłam pobiegłam do biblioteki po kolejną książkę Nurowskiej, która jednak trochę poczeka bo wypożyczyłam jeszcze dwie inne, które mnie bardzo intrygują. Imię twoje ... jest zgrabnie napisaną książką, niezbyt długą, jak ktoś ma dużo czasu to pewnie jeden dzień na lekturę mu wystarczy bowiem czyta się ją błyskawicznie. Autorka opisuje perypetie Amerykanki, która wyrusza na Ukrainę szukać swojego zaginionego męża. Elizabeth odkryje, że jej partner podążając śladem zabytkowych cerkwi padł ofiarą politycznych intryg. Kobieta nie wie czy jej mąż żyje i gdzie się znajduje. W poszukiwaniach pomaga jej ukraiński adwokat. Maria Nurowska pokazuje nam ciemną stronę Ukrainy, polityczne zakłamanie, codzienny dramat mieszkańców Europy Wschodniej. W tym tragicznym zamieszaniu zakiełkuje miłość, a główna bohaterka odkryje w sobie uczucia, do których wcześniej nie była zdolna.

Imię twoje ... jest pierwszą częścią ukraińskiej trylogii. Pozostałe części to Powrót do Lwowa i Dwie miłości, po które z pewnością sięgnę.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz