"Wypożyczona toyota, którą senator prowadził tak energicznie i niecierpliwie, pędziła po piaszczystej, nieznanej drodze, pokonując łuki zakrętów zawrotnym, ślizgowym ruchem, a potem, zupełnie bez ostrzeżenia, wóz wypadł z drogi, przewrócił się na stronę pasażera i gwałtownie zatonął w czarnej, rwącej toni."
Uwięziona w samochodzie kobieta powraca myślami do niedawnych wydarzeń, podczas których poznała senatora. Wracając pamięcią do ostatnich dni i godzin, dziewczyna przywołuje najdrobniejsze nawet wspomnienia, kończąc za każdym razem w gęstej, ciemnej mazi brudnego bajora. Styl zastosowany przez Joyce Carol Oates intryguje ale i frustruje, powodując uczucie zmęczenia - być może zamierzenie, bowiem czułam się tak jakby czarna topiel powoli pochłaniała i mnie.
Niewątpliwie jest jeszcze jeden ważny aspekt tej książki - prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Senator pije, siada do auta z zapasem drinków, a zauroczona nim kobieta, pragnąca spędzić z nim upojną noc i kolejne dni, zapomina o grożącym niebezpieczeństwie i bezmyślnie zajmuje miejsce pasażera. Taka jazda może zakończyć się tylko w jeden sposób - ginie młoda, niewinna dziewczyna, na którą tyle jeszcze w życiu czekało, z pewnością również niejeden romans.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz