expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

wtorek, 23 grudnia 2014

"Kości niezgody" Charlaine Harris




"W ciągu niecałego roku byłam na trzech weselach i jednym pogrzebie. Pod koniec maja (na drugim weselu, ale przed pogrzebem) doszłam do wniosku, że to będzie najgorszy rok w moim życiu."

"Kości niezgody" to drugi tom przygód młodej bibliotekarki Aurory "Roe" Teagarden, która dziwnym trafem jest zawsze tam gdzie pojawia się tajemnicza kryminalna zagadka do rozwiązania. Zauroczona pierwszym tomem jej przygód bez wahania sięgnęłam po część drugą. Przed przystąpieniem do czytania zastanawiałam się czy "Kości niezgody" porwą mnie tak jak "Prawdziwe morderstwa", czy może okaże się, że, jak to często bywa, kolejny tom będzie namiastką pierwszego. Odpowiedź nie jest do końca jednoznaczna...

Klub Prawdziwe Morderstwa, do którego należała Aurora w pierwszej części, zostaje rozwiązany. Jeden z kandydatów na ukochanego bibliotekarki opuszcza miasto, a drugi, po krótkim lecz namiętnym romansie z Roe, bierze ślub z inną. Aurora zalicza kilka ślubów i pogrzebów, w tym pogrzeb swojej znajomej z dawnego klubu - starszej pani Jane Engle. Wkrótce okazuje się, że to bibliotekarka ma odziedziczyć po niej dom i dość pokaźną sumę pieniędzy. Pojawiają się liczne pytania o testament ze strony mieszkańców, bowiem Teagarden nie była blisko związana z Jane. Sama Aurora jest zaskoczona decyzją zmarłej. Czuje, że oprócz spadku pani Engle zostawiła jej coś jeszcze. Gdy w nowym domu odnajduje czaszkę wie, że czeka ją kolejna zagadka do rozwikłania. 

O ile część pierwsza obfitowała w liczne morderstwa, tak tu mamy, można by rzec spokojniejszą sytuację, ponieważ Roe znajduje "tylko" czaszkę. Oczywiście każda czaszka wiąże się z jakimś szkieletem, a zaginiony szkielet prawdopodobnie z morderstwem. Trochę potrwało aż oswoiłam się z myślą, że nie będzie tak krwawa jak w "Prawdziwych morderstwach". Lecz mimo to akcja szybko się rozwija, pojawiają się niejednoznaczne postaci i chociaż niektóre wątki wydają się być mocno naciągane, nie psuje one odbioru całości i dobrze się w nią wkomponowują. Zaskakujące jest ostateczne rozstrzygnięcie akcji - autorka popuszcza wodze fantazji dzięki czemu uzyskuje intrygujące zakończenie. Podsumowując: Charlaine Harris przygotowała dla nas apetyczną powieść, którą połkniemy za jednym zamachem. 

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Replika

Książkę można kupić tutaj: http://www.replika.eu/index.php?k=ksi&id=397

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz